poniedziałek, 24 sierpnia 2020

Summer print dress

Uwielbiam zwiewne, kwieciste sukienki.

 Kiedyś nie do pomyślenia dla mnie było ubranie się w coś wzorzystego.  Ale jak to się mówi, do wszystkiego człowiek musi dojrzeć. Kiedyś czerń, teraz kolory. Powiem Wam, że wiele się zmieniło. Kiedy człowiek jest szczęśliwy chce się z tym uzewnętrznić, pokazać to i cieszyć się życiem. W moim życiu nastąpiło wiele zmian. Robię to co kocham, otaczają mnie wspaniali ludzie! Czego chcieć więcej? Nic tylko się cieszyć i realizować dalej swoje zamiary i cele. 

Odnośnie moich zawodowych zamiarów, muszę Wam powiedzieć, że już 7 września zaprezentuje swoją kolekcje ,,Lempearl Design” na pokazie Cracow Fashion Week 2020. Jestem bardzo podekscytowana i nie mogę się doczekać. Tym bardziej, że pokaz miał odbyć się w marcu i niestety musiał zostać przełożony z wiadomych przyczyn. Lecz czas bardzo szybko zleciał. Ostatnie przygotowania i już lada moment nastąpi ta wyczekiwana chwila. 

Wracając do kwiecistych printów... jestem zdecydowanie zachwycona. Sukienkę , którą możecie obejrzeć w tym wpisie zakupiłam w sklepie Zara. Niby jest to prosty fason, lecz nadruk i małe falbanki powodują, że jest ona bardzo dziewczęca. Idealnie nadaje się na upały. Pięknie komponuje się z beżowymi szpilkami, lecz nie zawahałbym się ubrać do niej białych sneakersow lub trampek. 

Do tej stylizacji dobrałam małą, beżową torebeczkę, która wraz z butami tworzy piękną całość.

A co do tworzenia kompletów. Uważacie, że dobieranie butów i torebki w tym samym kolorze nie jest już w modzie? Słyszałam w tym temacie wiele zdań. Że nie modne, że już się tak nie nosi... Osobiście zastanawiam się, dlaczego nie? 

Uważam, że jeżeli coś jest ładnie dobrane kolorystycznie to cała stylizacja prezentuje się perfekcyjnie i wyglada na przemyślaną.  Trzeba poświecić trochę czasu, aby dobrać odpowiednie odcienie, ale w moich oczach jest to zdecydowanie na plus. 

A jakie jest Wasze zdanie?


Zapraszam do obejrzenia zdjęć całej stylizacji :)